Bydgoski Jarmark Świąteczny

 Bydgoski Jarmark Świąteczny jest nawiązaniem do tradycji jarmarków bożonarodzeniowych, które pojawiły się na terenie Europy już w okresie średniowiecza. Podobnie jak w ubiegłym roku, zostanie umiejscowiony na Moście Staromiejskim. Umili oczekiwanie na święta oraz rozweseli zimowe popołudnia i wieczory. Bydgoski Jarmark rusza już szóstego grudnia, a w raz z nim koncerty, występy i inne iście świąteczne atrakcje.

 

Tradycja jarmarków bydgoskich

Tradycja jarmarków bydgoskich sięga początków powstania miasta. Kazimierz Wielki, nadając Bydgoszczy prawa miejskie, dał miastu liczne przywileje. Jednym z nich była możliwość handlu i spławiania towarów. Na tych terenach krzyżowały się liczne drogi wodne i lądowe. Dzięki opłatom pobieranym za spławianie towarów Brdą, miasto rozwijało się bardzo szybko.

Dużym plusem handlowym było działające na terenie miasta prawo składu całkowitego. Oznaczało to, iż podróżujący kupcy, musieli brać udział w miejscowym targu lub jarmarku. Zmuszeni byli wystawić na sprzedaż przewożony towar, dzięki czemu można było zaopatrzyć się w na co dzień niedostępne towary. Handlarze bydgoscy robili ich zapasy, dzięki czemu mieszkańcy nie musieli czekać do kolejnego jarmarku, aby je nabyć. 

Dużym zbytem cieszyły się zamorskie towary takie jak śledzie, sól francuska, przyprawy, sukno. Z przywożonych trunków bydgoszczan interesowało jedynie wino, gdyż piwo miejskie było wyborne. Oficjalnie w 1484 roku Kazimierz Jagiellończyk zezwolił na organizację 3 cyklicznych jarmarków. Ich patronami byli: święta Agnieszka, święty Idzi oraz święty Marcin. W wieku XVII organizowano również jarmarki na świętego Antoniego i Franciszka.

 Gdzie handlowano w Bydgoszczy?

 

Do dzisiejszych czasów zachowały się nazwy Zbożowy Rynek oraz Wełniany Rynek. W obu tych miejscach na przestrzeni wieków, mieszkańcy i przyjezdni w dni handlowe, mogli zakupić potrzebne towary.Opłaty brukowe i placowe wprowadzone w połowie XVI wieku dla handlujących, były sporym zastrzykiem finansowym dla miasta. W XIX wieku powstają modne pasaże zakupowe na ulicy Gdańskiej, Dworcowej i Gdańskiej. Mimo tego na Starym Rynku handlowano jeszcze wiele lat. Na początku wieku XX weszły dyrektywy pruskie zakazujące sprzedaży mięsa i ryb na ulicach. W dużych miasta podbudowano Hale Targowe. W Bydgoszczy ulokowana została na ulicy Podwale, gdzie stoi po dziś dzień.

Czym różniły się targi od jarmarków?

 Targi od jarmarków różniły się głównie częstotliwością odbywania się oraz rodzajem handlarzy.Targi odbywały się dwa razy w tygodniu. umożliwiały wymianę lub zakup towarów od bliskich miastu okolic. Mieszczanie mieli okazje zaopatrzyć się w artykuły spożywcze, a osoby z poza miasta w wyroby miejskich rzemieślników.Obopólne korzyści sprzyjały handlowi. Podczas targów obowiązywały tak zwane wolnice. Umożliwiały wszystkim, bez wyjątku, sprzedaż swoich towarów. Nie zwracano uwagi na przynależność społeczną.

 

 

W momencie budowy Kanału Bydgoskiego handel rozwinął się znacznie na Państwa ościenne. Dostawy i wymiana towary rozwinęły się a ogromną skalę.

 

 

Bydgoski Jarmark Świąteczny to  jedyny jarmark w Polsce, który odbywa się na moście. Przeprawa przez Brdę, prowadząca na Stare Miasto, zmienia się na ten czas nie do poznania. Wszędobylska świąteczna atmosfera przyciąga tłumy bydgoszczan. Dwa lata temu miasto zakupiło stylowe, drewniane stragany. Po ozdobieniu ich lampkami i ozdobami, pięknie komponują się z choinką na Placu Teatralnym.

 

Bydgoszczanie pozazdrościli innym dużym miasto w Polsce jarmarków. Okazało się, że i u nas można stworzyć wspaniałą świąteczną atmosferę. Pomysł umiejscowienia jarmarku na moście, powstał zupełnie przypadkiem. Zimą trwały pracę budowlane na Starym Rynku, który był wyłączony z użytkowania. Jedynym sensownym miejscem, okazał się Most Staromiejski. Początkowo wzbudził wiele kontrowersji. Mieszkańcom nie podobało się iż stragany zasłonią na 2 tygodnie symbol miasta – Spichrze nad Brdą. Zmienili jednak szybko zdanie po otwarciu jarmarku. Pyszne jedzenie, grzane wino oraz świąteczne koncerty zrobiły wrażenie na wszystkich.

 

Po ogromnym, zeszłorocznym sukcesie, tegoroczny jarmark wydłużono o tydzień. Rozpocznie się już w Mikołajki czyli 6 grudnia. Miasto zapowiada super zabawę, większą ilość straganów i wystawców oraz liczne niespodzianki. Mieszkańcy i turyści będą mogli zakupić oryginalne prezenty, posmakować barszczu i pierogów, a także rozgrzać się przy grzanym winie.

 

MONIKA